Rozmowy (ogólne) melomanów

Aleksandrze, a czy masz wszytskie albumy Pidzamy Porno?? Bo mnie brakuje tylko "Ulic"..

Szczerze mówiąc w chwili obecnej nie mam żadnego:P Chociaż poszukiwałem kiedyś bardzo "Koncertówki."

Gość

oj ludzie ludzie. kazdy lubi inny typ.szanuje wasze gusta ale jakby kto lubial techno i innej lepszej muzy takiej do zabawy i rozluznienia sie(wiecie o jaka chodzi tylko czlek w temacie to dajcie znac bo chetmie pogadam.)

Wysłany: Wto 23:41, 14 Mar 2006

A jazzior?? Nie chce mi się wierzyć ze humaniści megalomani nie słuchają Anny Marii Jopek, Tomasza Stańko, Możdżera (coś niedawno z Gilmourem nagrał, ma ktoś może te płytkę?) i innych. W tej muzyce jest pasja, kunszt i ten... no... ARTYZM! Nawet najlepsze solówki Nigtwisha nie są w stanie przebić tego, co zrobił Możdżer na płycie Time. Wiem ze to zupełnie inny kaliber, ale skręca mnie jak słyszę zachwyty metalowców nad solówkami ich ukochanych zespołów Evil or Very Mad

. (Takie małe zboczenie może wybaczycie, a może nie.)

A tak z mniej hmm "snobistycznych" to polecam:
-Johna Zrona, Mika Pattona, Fantomasa, Naked City i Painkillera Twisted Evil

Posłuchacie a dowiecie się jak brzmi schizofrenia szatana... ta muzyka po prostu wykopuje z butów. Nieparzyste rytmy, zmiany tempa, jakieś dziwne trzaski i podejrzane dźwięki, no po prostu miód! A Zorn na saksie to trzeba po prostu usłyszeć...
-Tool i A Prefect Circle: bardzo ambitny metal/rock, tworzony z głową i lekka nutka psychodelizmu.

[link widoczny dla zalogowanych]
Ściągnijcie sobie "Do Marka Aurelego" do słów Herberta- zachwyt całkowity.

A posluchajcie sobie tej piesni jest naprawde fajna chyba ze ktos jest uczulony na niemiecki to radze wziasc relanium Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Eee tam niemiecki. Międzynarodówka po wietnamsku to jest dopiero coś! Very Happy

Ostatnio kumpel podrzucił mi trzy płytki grupy Breaking Benjamin. Jest to amerykański zespół który gra... no własnie?? Nie wiem do czego to można zaliczyć ponieważ nie znam się na muzyce, dla mnie jest to rock/metal i do tego dobry, przyjemnie się słucha. Mają na koncie cztery płyty ostatnia z ósmego sierpnia tego roku: "Phobia". Chciałbym też dodać, że utwór płyty "So Cold" "Blow me away" został wykorzystany do soundtracku z gry HALO 2.
Muzyka jest naprawdę świetna, polecam Smile

Aaa i jakby ktoś wiedział co tak dokładnie grają to bym był wdzięczny za poinformowanie

Dziś na TVP "Ca Ira" Watersa. Ktoś to będzie oprócz mnie oglądał? Very Happy

Zgodnie z życzeniem Alexa zalaczam link do Miedzynarodowki po wietnamsku i chinsku oraz specjalnie dla radzika po japonsku Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] to po chinsku
[link widoczny dla zalogowanych] po japonsku
[link widoczny dla zalogowanych] i specjalnie dal Alexa po wietnamsku Very Happy

No to ja się rewanżuję i zaraz umieszczam japońską piosenkę w "Tekstach piosenek" Very Happy

Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i postanowiłam dołączyć coś na temat moich muzycznych upodobań. Słucham bardzo wielu różnych rzeczy. Ale absolutny numer 1 to to dla mnie grunge'owa Nirvana.
"Smells Like Teen Spirit" to moja ukochana piosenka.
Niedawno zafascynował mnie Dżem, a zwłaszcza "Whisky" i "Sen o Victorii".
Przepadam za Metallicą, podoba mi się zwłaszcza "Seek and Destroy" i "Nothing else matter". Dalej na liscie umieściłabym Korna, SOAD, P.O.D. i Slipknot. Bardzo lubię Comę, Huntera, Hurt, Pidżamę Porno i Happysad.
Często słucham prawdziwych "dinozaurów rocka": Aerosmith, Guns n'Roses, The Ramones, The Clash, Pink Floyd, Queen, Uriah Heep, Led Zeppelin, Audioslave ("Show Me How to Live"mmmmmm....), Deep Purple ("Burn" - uwielbiam), Slade, The Eagles (ta gitka w "Hotel California") i Stonesów. No i jeszcze HIM i ten ich "love metal".
Oczywiście muszę dodać także Lady Punk, Perfect i Voo Voo.

Heh, z sentymentu powróciłem aby przeczytać mój pierwszy post- czego to słuchałem jeszcze rok temu (to po prostu post z innego forum szkolnego, które [niestety] nie przeżyło). I zauważyłem, że z rzekomych dotychczasowych 25 godzin, obecnie zrobiło się... 70 godzin Very Happy

.
Pojawiły się tam takie znamienitości (lecąc od początku) jak:
-soundtrack z gry "World of Warcraft."
-soundtrack z filmu "Twierdza" ("The Rock")
-soundtrack z animki "Trinity Blood"
-przedstawiciel muzyki elektronicznej, E Nomine z utworem "Mitternacht".
-cover piosenki o wdzięcznym tytule "1985" w wykonaniu "Bowling for soup"
-SR-71 i ich "Goodbye"
-Thousand Foot Krutch, wykonujący "Phenomenon"
-Apocaliptyca
-trochę muzyki soundtrackowej z animek "Bleach", "Great Teacher Onizuka" i "Naruto".
-Elektryczne Gitary- nareszcie coś dorwałem Wink

-In Flames
-Dragonland
-wrzuciłem ostatecznie Linkin Parka płytki "Meteora" i "Hybrid Theory"- siła przywiązania i sentymentu Wink

.
-dwie płytki Comy
-jeszcze więcej Bathorego
-Haggard
-Helloween
-najnowsze płytki Blind Guardiana
-płyta "Live" Blind Guardiana
-soudtrack z animki "Hack Sign"
-Machinae Supremacy- dwie płytki
-Masterplan
-Cowboy Bebop- Rain
-Sonata Arctica
-Corvus Corax- zespół folkowy, osobiście gustuję Smile

-soundtrack z animki "Fate/ Stay Night"
-bodajże dwie płytki Bad Religion
-Terasbetoni- przedstawiciele fińskiego metalu
-Tyr
-Iced Earth

Ehhh... ewolucja Smile

.

Paulina napisał:

Często słucham prawdziwych "dinozaurów rocka": Aerosmith, Guns n'Roses, The Ramones, The Clash, Pink Floyd, Queen, Uriah Heep, Led Zeppelin, Audioslave ("Show Me How to Live"mmmmmm....), Deep Purple ("Burn" - uwielbiam), Slade, The Eagles (ta gitka w "Hotel California") i Stonesów.

Paulina lubię cię Very Happy

Bardzo

Musisz trochę Ankę podedukować(jak się dowiedziałem, że nie wie co to jest Pink Floyd to mało z fotela nie spadłem Razz

).

Krogul napisał:

-soundtrack z filmu "Twierdza" ("The Rock")

Hans Zimmer. W muzyce filmowej liczą się chyba tylko on i Williams.

Cytat:

-Elektryczne Gitary- nareszcie coś dorwałem

O matko, pamiętam jeszcze jak maiłem ich "The Best of". 16 piosenek, które jako pierwsze w historii wykopały Queen z mojego napędu. Very Happy

Choć oczywiście klasa nie ta Razz

Cytat:

-Cowboy Bebop- Rain

A wiesz, że są dwa wykonania tej piosenki? W drugim jest zamiast faceta Mai Yamane(ta od "Real Folk Blues"). W ogóle cały soundtrack Bebopa to masakra. Z utworów wokalnych znajdź sobie jeszcze "Call Me, Call Me" i "Blue".
I na koniec pytanie do ciebie jako do specjalisty: czy cały power metal jest tak melodyjny jak zalinkowana w innym temacie piosenka Rhapsody?

Dziękuję za objawy sympatii. Razz

Przynajmniej w sprawie muzyki się zgadzamy. Very Happy

Z tego, co mi wiadomo Anka słucha zupełnie innych rzeczy, więc nie dziwię się, że nie wie, co to Pink Floyd. Smile

Ale spoko, powiem jej. Razz

A ma ktoś może coś AC/DC bo poszukuję???? Smile