FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Wspomnienie o Bobie Marleyu Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
radziu
Buntownik



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Nory

PostWysłany: Śro 21:42, 10 Maj 2006 Powrót do góry

Gdy to będziecie czytać, najprawdopodobniej będzie już 11 maja, (ale może się mylę może przeczytacie to jeszcze dzisiaj), w tym dniu dwadzieścia pięć lat temu zmarł Bob Marley. Nie będę dużo pisał, zostawię to dla ludzi, którzy bardziej interesują się muzyką Marleya (Bartek, Maja). Tak szczerze mówiąc to już skończyłem.





Od dzisiejszego dnia przez cały tydzień (na prośbę, Bartka) zamiast klasowego logosa będzie widoczne, logo z Bobem Marleyem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radziu dnia Nie 9:57, 14 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)

PostWysłany: Czw 17:10, 11 Maj 2006 Powrót do góry

Dziś powinniśmy podziękować Bobowi, w końcu to dzięki Niemu słuchamy dziś reggae, to dzięki niemu rozprzestrzeniła się także religia Rastafari. Nie nakłaniam nikogo do palenia blantów na cześć Boba... Wink chociaż, "im więcej ludzi pali zioło, tym bardziej Babylon upada" jak mawiał B.Marley Very Happy (podpis DrOhOhNieNie)

Wypowiedział jeszcze wiele bardzo ważnych słów. Poniższy cytat powinien przybliżyć każdemu sens i znaczenie muzyki reggae:

"Muzyka reggae stworzona została przez rastamanów, nosi w sobie ziemską moc, coraz więcej ludzi porusza się w takt muzyki. Muzyka reggae, to muzyka ludzi, to wiadomość, to opowieść o sobie samym, to historia przeszłości. To wszystkie te rzeczy, o których nie nauczyli by was w szkole"


Na koniec tego postu dodam jeszcze jedno :

"Moja muzyka będzie wieczna. Może mówię głupoty, ale kiedy coś wiemy możemy o tym mówić. Moja muzyka będzie wieczna." (Bob Marley)

Dużo się nie pomylił... Dla mnie Jego muzyka jest podstawą reggae, muzyką, której żadne inne dźwięki reggae, choćby najlepsze, nie są w stanie przewyższyć!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DrOhOhNieNie
Graphic P.I.M.P



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Łodzi :D

PostWysłany: Czw 17:41, 11 Maj 2006 Powrót do góry

Dzisiaj obchodzimy 25 rocznice śmierci Boba Roberta Nesta Marley’a znanego na całym świecie po prostu jako Bob Marley. Postanowiliśmy uczcić ten dzień w jakiś szczególny sposób czego wynikiem jest logo które przez tydzień od dzisiaj będzie zdobić forum naszej klasy. Kim jest dla mnie Bob?- To pytanie zadaje sobie Drea[th]d twórca jednej z pierwszych polskich stron poświęconych pamięci tego jamajskiego śpiewaka. Ja też próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Od razu muszę się przyznać do dwóch rzeczy: 1. Nie znam się na muzyce, nie mógłbym całymi godzinami rozprawiać na temat różnic pomiędzy podgatunkami danego gatunku muzyki. 2. Chce powiedzieć też, że kulturą którą wygenerował Bob Marley interesuję się od bardzo niedawna, to jest od lutego tego roku przez co moja wiedza na ten temat jest nikła. Dnia 6 lutego( urodziny Marley’a) usłyszałem w Polskim Radiu Bis audycje poświęcona jego osobie. Myślę, że to wystarczyło…. Zafascynowała mnie jego postać. W przeciągu tygodnia udało mi się zdobyć jego dyskografie i zacząłem „łapać klimat” Very Happy Jaka jest muzyka Marley’a? Dzisiaj jestem w stanie przyznać, że mistrzowska, niesamowite brzmienie bębnów oraz innych instrumentów którym daleko do jakichkolwiek powiązań z muzyką elektroniczna, wspaniałe teksty piosenek oraz niezastąpiony wokal Boba. Co jamajski śpiewak z odległej wyspy, ma do powiedzenia w kraju takim jak Polska?- mógłby ktoś zapytać. To prawda, że w naszym kraju nie ma kultury postniewolniczej, nie ma pragnienia powrotu do utraconej ojczyzny, nikt nie musi codziennie walczyć z dyskryminacją rasową itd. Mieliśmy tylko zabory, zniewolona była tylko nasza mowa i religia, a jeśli chodzi o dyskryminacje to możemy mówi tylko o czasie II wojny światowej w pozostałym czasie byliśmy i jesteśmy „tymi złymi”. Co? Odpowiedzi trzeba szukać w przesłaniu które niesie jego muzyka. Miłość, codzienna walka, nadzieja- to główne tematy jego piosenek. O miłości opowiada w pieśniach „Johnny was”, „One Love” i wielu innych. W „Jednej miłości” śpiewa:
Jedna Miłość , Jedno Serce
Zbierzmy się wszyscy razem i czujmy się dobrze…
Temat walki przejawia się w „No woman, no cry”, „War”, „Iron Lion Zion”, „Burnin' and lootin'” Kiedy Bob śpiewał o walce nie zawsze opisywał konflikt w którym przelewała się krew ludzi. Mówił wtedy o wadach znajdujące się w nas samych które powinniśmy zwalczać aby żyć pełnią życia. Codziennie walczył z Babilonem, którego bronią są nasze ułomności i namawiał do tego wszystkich wokół. W słowniku rastafari Babilon pojmowany jest jako zło, które niewoli ludzi. Życie podobnych do Marleya’a ma na celu działanie które zburzy mury więzienia w którym się znajdą. (…)Grabieże, przemoc—ci którzy to robią, działają dla systemu i w nim. A przecież najważniejsza walka toczy się w tobie i nikt inny, tylko ty sam decydujesz, czy jesteś w Babilonie, czy już nie, czy wybierasz dobro czy zło, czy służysz Jah czy systemowi, który nie daje ci nic prócz rozpaczy(…).
Te trzy wartości które zapisałem wyżej są uniwersalne wszędzie, nawet w kraju nad Wisłą i może z nich korzystać każdy.
Naśladowców Marley’a w dzisiejszych czasach jest mnóstwo, jednak nikt nie potrafi uzyskać podobnej jakości i dlatego wydaje się on kimś wyjątkowym. Kiedyś usłyszałem, że ludzie tak bardzo aktywni wypalają się bardzo szybko i odchodzą od nas. I właśnie 11 maja 1981 zmarł na raka ten wielki człowiek.
Zatem Kim był dla mnie? Idolem? Nie! Mentorem? Na pewno. Wiem tylko, że dla nikogo rozumiejącego jego fenomen nie był tylko gwiazdą muzyki, której celem był zdobycie jak największej liczby zer na koncie i fanów. Świadczy o tym Medal pokoju nadany przez ONZ, Jamajski Order Zasługi. Przekaz tak jak jego postać zostanie z nami na wieczność. Jeśli jeszcze ktoś ma jakieś przemyślenia na temat Boba Marley’a to prosiłbym o napisaniu kilku zdań.




Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)

PostWysłany: Czw 21:53, 11 Maj 2006 Powrót do góry

To ja jeszcze coś napiszę... o królu muzyki reggae, który przemawiał do ludzi jeszcze w poprzednim stuleciu, i do dziś ten głos nie ucichł. Ja też nie jestem wielkim znawcą reggae, nie kryje, że również zaczynałam od muzyki Boba. Teraz kiedy sięgam po coraz to inne zepoły reggae, wiem, że nikt nie przekona mnie do swojej muzyki tak, jak po mistrzowsku uczynił to Bob. Niesamowicie jest posłuchać rytmów wygrywanych na bębnach. Co było w Bobie, że po tylu latch od swej śmierci nadal ma fanów, coraz to nowych, że ciągle przekonuje do siebie ludzi? Ja....Wierzę w magię tego człowieka. . .

PS. Zawiodłam się na Radiu Bis. Sprawdzam co chwilę.... Bakshish... Ani jednego rytmu Boba Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
radziu
Buntownik



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Nory

PostWysłany: Pią 16:19, 12 Maj 2006 Powrót do góry

Muzyka Marleya jest magiczna, ma coś takiego w sobie, że zaraża wszystkich, którzy choć przez chwilę jej posłuchają. Na początku jakoś nie mogłem się przekonać w ogóle do muzyki reggae a co dopiero do samego Marleya, ale tak się stało, że raz czy dwa Bartek dał mi posłuchać jego piosenek no i spodobało się… Może nie słucham „nałogowo” Boba (jednak bardziej wolę mocniejsze brzmienie), ale od czasu do czasu, dla odprężenia włączam sobie kilka jego utworów (na pewno dużo lepiej się przy nich odpoczywa Razz ).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyspiańska
Poster
Poster



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Wto 14:51, 06 Lut 2007 Powrót do góry

Skoro uczciliśmy na forum rocznicę śmierci Boba, to może warto wspomnieć o jego urodzinach? To chyba radośniejsza data ;P tym bardziej, że (nie wiem czy wiecie) nie wszyscy wierzą w jego śmierć.
No ale chyba nie warto popadać w paranoję...
Dziś świętowałby 62. rok życia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
3vil 1337
M.E.L.A. Imperial Trooper



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z meliny ;)

PostWysłany: Śro 14:29, 07 Lut 2007 Powrót do góry

Nie wiesz, że nasz kraj "świętuje" tylko ku uczczeniu rocznic smierci, klęsk powstańczych czy innych upadków i tragedii? ;P

Tylko Elvis Presley naprawdę nie umarł, reszta to marne podróbki. No chyba, ze wytłumaczenie tego jest oryginalniejsze niż kosmici.

Najlepszego Bobowi i wszystkim zółtozielonoczerwonym z forum, jak i na całym świecie(trochę spóźnione, ale co tam Razz)!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aleksander
Forumowy Bajarz



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"

PostWysłany: Śro 15:24, 07 Lut 2007 Powrót do góry

3vil 1337 napisał:
Nie wiesz, że nasz kraj "świętuje" tylko ku uczczeniu rocznic smierci, klęsk powstańczych czy innych upadków i tragedii? ;P

True, true... Jak to ktoś dobrze wyraził:"Polska to kraj w którym święto wyzwolenia narodowego obchodzi się w klimacie święta zmarłych."
Cytat:

Tylko Elvis Presley naprawdę nie umarł, reszta to marne podróbki.

Cytując Behemota: "Protestuję, Dostojewski jest nieśmiertelny!"Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DrOhOhNieNie
Graphic P.I.M.P



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Łodzi :D

PostWysłany: Wto 12:36, 13 Lut 2007 Powrót do góry

Jak mógłbym nic nie napisać w tym miejscu? Co prawda po czasie, ale zawsze.... Z okazji 62 rocznicy urodzin Boba Marley'a składam wszystkim życzenia wszystkiego najlepszego... Thank you Bob!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DrOhOhNieNie
Graphic P.I.M.P



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Łodzi :D

PostWysłany: Pią 11:19, 11 Maj 2007 Powrót do góry

Witam ponownie wszystkich tych, którzy postanowili odwiedzić ten skromny dział. Dzisiaj obchodzimy 26 rocznicę Roberta Nesty Marleya, który zmarł 11 maja 1981 roku. Jah bless!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyspiańska
Poster
Poster



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Pią 19:39, 11 Maj 2007 Powrót do góry

Hehe, weszłam, żeby sprawdzić czy tym razem będziesz pamiętał.. i nie zawiodłam sięSmile Pozdro dla wszystkich, no wiecie noo!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin