NIe odmawiam ci prawa do posiadania zdania, ale to tak jak pójśc na konwent miłosników Harrego Pottera i wykrzyknąć "a ja tam ni czytałem i nie mam problemu" Automatyczne pytanie "Co ty tu w takim razie robisz ?"
I żeby nie było, bo zabrzmiało dość sucho to no comments... Ale po co takie posty pisać
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach