FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Nie ma sprawiedliwości na tym forum Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy uważasz że krogul jest sprawiedliwy?

tak
20%
 20%  [ 1 ]
absolutnie tak
80%
 80%  [ 4 ]
oczywiście
0%
 0%  [ 0 ]
nie
0%
 0%  [ 0 ]
absolutnie nie
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 5


Autor Wiadomość
perez
Gość






PostWysłany: Śro 0:49, 28 Gru 2005 Powrót do góry

Jestem za zdetronizowaniem krogulczasa jako admina jaki to ma związek z tematem bardzo prosty jest niesprawiedliwy. Szuka tylko pretekstu aby dać mi ostrzezenie i glowe daje ze za ten temat tez je dostane bo śmialem zwrocic uwage jego wysokości fuhrerowi generalissimusowi duce tego forum krogulczasowi przykladem niesprawiedliwości jest to ze ja dostalem ostrzezenie za klotnie ale osoba ktora ja wywolala nie dostala. Bo ta osoba zdazyla zmienic post zanim jego wysokosc raczyl zablokowac ten temat w celu wykazania ze wina lezala po mojej stronie. Spojzcie zreszta nikt nie ma tylu ostrzezen co ja nie ukrywam ze niezbyt lubie krogula i on ma to samo podejscie do mnie ale jesli mozna nie mieszajmy spraw miedzy nami(do jego eminencji) do forum bo jak narazie ta mieszanka nie wychodzi mnie na dobre a w niedlugi m czasie przestanie wychodzic na dobre temu forum bo zostanie tylko: radzio - jako admin
-jego wysokosc jak wsadzil w cos nos to juz go nie wyjmie no i ich wazeliniaze a ci co pisza prawde jak ja zostana wyrzuceni za prowokowanie klotni lub co s innego np wulgaryzmy az korci mnie zeby naprzeklinac w tym poscie bylby on conajmniej o polowe krotszy no ale coz nie chce zebrac dwoch ostrzezen na raz za buntowanie(mowienie prawdy) i wulgaryzmy jezeli ktos zwroci uwage to wszystkie ostrzezenia mam od krogula i finito szkoda ze radzio sam sie tym nie zajmuje bylo by na pewno duze lepiej. pozdrowienia dla jego eminencji
perez
Gość






PostWysłany: Śro 0:51, 28 Gru 2005 Powrót do góry

szkoda ze w ankiecie nie mozna glosowac kilka razy
krogulczas
Wielki Zły Admin



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z łona :P

PostWysłany: Śro 12:36, 28 Gru 2005 Powrót do góry

Po pierwsze, pozwoliłem sobie dodać dwie opcje w tej ankiecie: "nie" i "absolutnie nie".
Po drugie, Korzystaj z opcji edycji (Przycisk "Zmień" z prawym gównym rogu posta).

I wreszcie po trzecie- odpowiedź na Twoje zarzuty.
Otrzymałeś ostrzeżenia bynajmniej nie bez powodu. Zaręczam, że powodem tym nie była moja wieloletnia niechęć do Twojej osoby, ale do sposobu Twoich wypowiedzi na forum. Nie możesz zapominać, że to forum jest umieszczone w miejscu publicznym- Internecie, a to oznacza, że każdy może mieć tutaj wstęp. A nie chciałbym, żeby klasa humanistyczna pisała w sposób niekontrolowany, a co za tym idzie- nierzadko wręcz szczeniacki.
Ostrzeżenia są karą, ale jak każda kara mają czegoś uczyć, zmuszać do poprawy. Nie są moją złośliwością, ale prawem i obowiązkiem jakie otrzymałem. I zasady na tym forum nie są bynajmniej mniej restrykcyjne niż na innych forach. Powiem więcej- na wielu innych forach już dawno mógłbyś załapać zakaz postowania, jeśli nie bana na wchodzenie na forum (tak- zablokowaliby Ci IP, chyba, że masz Neostradę, wtedy masz względny spokój Smile). Moja działalność nie odbiega od powszechnych w Internecie zachowań innych Adminów lub Modów.
Poza tym, jeśli miałeś jakieśuwagi, od czego widujemy się w szkole? Od czego jest e-mail, Gagu-Gadu, PW na forum, IRC, jakiś MMORPG i jego poczta, telegram, pocztówka, przekaz radiowy, paczka z zakrwawioną ketchupem głową misia z zażaleniem? Wystarczyło zgłosić a ja byłbym gotów przedstawić Ci powody mojego postępowania bez wszczynania Krogul Gate. Skoro jednak chcesz, abym wytoczył Ci dokładniej powody Twoich ostrzeżeń- proszę bardzo:

1. Wypowiedzi niezrozumiałe (brak interpunkcji, brak polskich znaków diaktrycznych).
2. Nadmierna skłonność do niewnoszenia niczego do tematu.
3. Notki prowokujące do kłótni, nie do dyskusji.
4. Często niska kultura języka.
5. Pisanie notek jedna pod drugą, co mogłoby doprowadzić donieczytelności tematu.
6. Ignorowanie próś o poprawę powyższych punktów.

Nie są to oskarżenia wyssane z palca, bowiem trochę postów już na forum nabiłeś i widać jak się wypowiadasz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)

PostWysłany: Śro 15:45, 28 Gru 2005 Powrót do góry

Nie chcę się wtrącać, ale o mnie też jest tutaj mowa, choć nie bezpośrednio, a forum jest dla wszystkich.
perez pisze:
Cytat:
przykladem niesprawiedliwości jest to ze ja dostalem ostrzezenie za klotnie ale osoba ktora ja wywolala nie dostala. Bo ta osoba zdazyla zmienic post zanim jego wysokosc raczyl zablokowac ten temat w celu wykazania ze wina lezala po mojej stronie.

zapewne chodzi o rozmowę moją i pereza. zmieniałam posta, to fakt, prawda. ale czy nie uważasz, że od tego właśnie jest tutaj funkcja >>zmień<< ?? może to nie było fair wobec twego sumienia, ale ja poczułam sie troszkę zakłopotana podjętym tematem i dalszym rozwojem rozmowy na tyle, iż postanowiłam to zmienić, uznając za niestosowne, i nie owijając w bawełnę - aby uniknąć czegoś na miarę ostrzeżenia. jeżeli natomiast chodzi o to, po czyjej stronie ma znaleźć się wina, to jeśli poczujesz się dzięki temu lepiej, mogę wziąć ją na siebie, co zresztą już dawno,dawno temu podkreśliłam w >>problemach,bugach,propozycjach<<Dalej perez pisze:
Cytat:
ci co pisza prawde jak ja zostana wyrzuceni za prowokowanie klotni lub co s innego np wulgaryzmy

prawda prawdą, ale przecież masz już te 16 czy 17 lat, i umiesz panować nad swymi emocjami. dlaczego zatem, w obliczu nauczyciela, emocje opanować potrafisz, a na forum pozwalasz sobie na zapomnienie. moim zdaniem nawet takie forum świadczyć może o kulturze czlowieka, ludzie poznają nas przecież nie tylko na podstawie relacji w szkole, ale też obserwując to, co robisz, co z siebie dajesz, co sobą reprezentujesz, a także co piszesz.
dalej czytam... : (perez)
Cytat:
bo jak narazie ta mieszanka nie wychodzi mnie na dobre a w niedlugi m czasie przestanie wychodzic na dobre temu forum bo zostanie tylko: radzio - jako admin

dlaczego sądzisz, że wszyscy w niedługim czasie znikniemy z tego forum. Rolling Eyes z racji, iż mogę mówić tylko za siebie, obiecuję, że będę tu trwała tyle, ile osobiście uważam.
.. i dalej :
Cytat:
buntowanie(mowienie prawdy)

bunt nie ma związku ściśle powiązanego z mówieniem prawdy. czy za kilka lat, kiedy nasze dzieci będą się buntować, bluźnić itd. , uznamy, że mówią prawdę? ja bynajmniej nie uznaję mojego buntu, który na szczęście minął, za poświadczanie prady... co odnosi się do mojego życia terraźniejszego. trzymając się tematu : rozumiem, że chodzi tu o inny rodzaj buntu... sądzę,że nawet bunt, dla osoby, która traktuje świat i ludzi poważnie, to nie wulgaryzmy, ale sztuka negocjacji !!! mnie też nie zawsze udaję się prawidłowo tę sztukę odczytać i wykorzystać, ale wtedy nie daję zwyciężyć emocjom.
Również w kwestii administrowania można podjąć negocjację, a nie tylko narzekać, narzekać... jeśli ktoś nie posiadł sztuki negocjacji nawet w najmniejszej mierze, może skorzystać z innych metod, na przykład podsyłania misia z głową w keczupie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gran Maestre
Licealista
Licealista



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z zapomnianych krain...

PostWysłany: Śro 21:46, 21 Cze 2006 Powrót do góry

przeczytalem wssytko i chcialbym napisac tylko jedno: zgadzam sie z krogulem!

Przez caly rok zdążyłem poznać juz troche ludzi w mojej klasie, początkowo uwazałem Andzreja za dosć sympatyczną osobę, może czasami przesadną w niektórych swych dzialaniach, natomiast krogula postrzegalem jako osobę o osobliwym podejsciu, nie zmierzającym bynajmniej do pozyskania sobie sympatii osób z otaczającej go społeczności, za wszelką cenę broniąca swego zdania i indywidualności.....

Nie uwazam ze po roku przebywania z wami, poznalem was, bo zeby poznac kogos nie wystarczy kontakt tylko w szkole i trwajaca tylko przez rok, lezc mysle ze chociaz mam o was "ogólne" pojęcie...

Andrzej jako najwyzszy cel stawia sobie przede wszystkim narzucanie innym swojej opinii lub przynajmniej wymuszenie do zaakceptowania, nie, raczej do popierania jego stanowiska
Jest uparty, lecz czesto przez polaczenie ze swoimi innymi cechami, nie daje to dobrego efektu lecz wprost przeciwnie, zyskuje sobie, przynajmniej w mojej opinii, niepochlebną ocenę...
Jset tez wiele innych cech, ktore cechuja obiekt mojej wypowiedzi, jednak nie bede ich tu wypisywal, po prsotu szkoda mi czasu, jest juz pozno, brat mnie zgania z kompa, poza tym musialbym sie przygotowac na jeszcze mocniejsza krytyke, niz ta ktorej oczekuje.

Krogul to silne indywidium, w sposob kulturalny, aczkolwiek stanowczy broniacy swego zdania. W porównaniu do andzreja nie zmusza swego rozmowcy poprzez ciagle zabiegi dajace sie ogolnie okreslic "suszeniem glowy" do darowania sobie wysluchiwania wszsytkiego co wynajduje jako argumenty... Bartek ma racje w tym co napiasl o Andzreju, zgadzam sie z nim wlasciwie w w 95%, roznoice w moim postrezganiu niektorych zagadnien sa naprwde nieewielkie....

Ja nizej (a raczej obok) podpisany, GRzesiek Koper, przyznaje racje w tym "sporze" Bartkowi Krogulowi racje....


P.S. Zycze ci Bartek i calej reszcie fantastycznych wakacji!!!! =)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
grzesiek
Gość






PostWysłany: Śro 21:53, 21 Cze 2006 Powrót do góry

P.P.S. andzrej, juz ci tlumaczyel kiedys zebys nie uzywal nazw naczelników panstwa hitlerowskiego. Propagowanie w polsce idei tego typu jest postrezgtane jako wielki brak kultury, i chyba tez o ile pamietamw niektorych przpyadkach karalne....

Nie wiem jak bartek, ale ja na jego moiejscu poczulbym sie naprwde bardzo urazony.
Andrzej
Licealista
Licealista



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Czw 9:01, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Tymczasem Grzegorzu jeżeli uważasz mnie za osobę która stara się narzucić własne
zdanie to się mylisz mam swoje poglądy i ich bede bronił bo mam do tego konstytucyjne prawo i tego nie możesz zakazać nie mozesz mi tez zakazać wypowiadania moich krytycznych opinii o PiSie i kościele oraz katolikach bo do tego też mam prawo przynajmniej na razie. Powiedz czy ja kiedykolwiek wciskałem ci jakieś moje poglady bo jeżeli odniosłeś takie wrażenie to jesteś w błędzie bo staralem się wejść z tobą w polemikę - to co najwyżej. To że mam zupełnie inne poglądy od ciebie to nie swiadczy o tym że od razu narzucam ci wlsane zdanie bo to nieprawda.

Zwracam uwagę Grzesiu na pewną przekorność twojej osoby przypomnę tutaj fakt z lekcji biologii (dyskusja o transplantacji od zmarłych) kiedy wypowiedzialem się że jest to dobre i należy to robić ty natychmiast powiedziałeś że nie wiadomo do kogo nasz organ trafi i może być to ktoś nie warty życia (przynajmniej w naszym mniemaniu) dla mnie jest to przekora ja mówię tak a ty szukasz czegokolwiek żeby być w opozycji. A co do tego grzegorz życie jest życiem jest to skarb zbyt cenny żeby go tracić prze zto że rodzina zmarłego nie chce zgodzić się na pobranie organu.

A co do tego że nazywam cię fanatykiem bez obrazy ale religia katolicka wydaje mi się fanatyczna (beż obrazy dla nikogo) ponieważ zaklada gotowość poświecenia życia największego skarbu za wiare lub też celowe zadawanie sobie trudów w imię wiary? Jest wiele takich sytuacji i teraz i w przeszlości. Ciebie nie uważam za zbyt wielkiego fanatyka nawet w moim mniemaniu nie jesteś fanatykiem bronisz swoich poglądów i tyle przepraszam cie za wszestkie razy kiedy nazwałem cię fanatykiem mam nadzieje że mi przebaczysz( 77 razy jak nakazuje twoja wiara Wink ). Katolicki fanatyk to dla mnie ludzie pokroju mocherowych beretów i słuchaczy Ojca Dyrektora.

Grzegorzu wzajemnie życzę ci udanych i wesołych wakacji z dala ode mnie Very Happy i żbyś zmienił troche zdanie na moj temat mam nadzieję że ten post ci pomoże


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aleksander
Forumowy Bajarz



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"

PostWysłany: Czw 10:54, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Andrzej napisał:
A co do tego że nazywam cię fanatykiem bez obrazy ale religia katolicka wydaje mi się fanatyczna (beż obrazy dla nikogo) ponieważ zaklada gotowość poświecenia życia największego skarbu za wiare lub też celowe zadawanie sobie trudów w imię wiary?

I to jest w/g ciebie wyznacznikiem fanatyzmu? A zastanów się np. czy ty nie masz jakiś wartości dla których poświęcił byś życie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
grzesiek
Gość






PostWysłany: Czw 11:54, 22 Cze 2006 Powrót do góry

1. Co do biologii, to byla to jedynie dyskusja w ktorej mielismy wyrazac za i przeciw. Ja oczywiscie jestem zwolennkiem transplantacji, lecz podalem ten wymyślny i może dla niektórych mało sensowny argumrent, bo nie lubie gdy w klasie jest dyskusja i wszyscy dja argumenty tylko za lub tylko przeciw.

2. To co Andzrej nazywa polemiką, inni mogą postrzegać zupełnie inaczej.
a oto definicja z wikipedii:
"Polemika (gr. pólemos - wojna, spór; także od przymiotnika polemikós - wojowniczy, wrogi) - dyskusja (słowna lub pisemna) na sporny dla jej stron temat, najczęściej na temat związany z polityką, religią, socjologią, sztuką itp."
A to co robi Andrzej nazywa polemiką, wcale nia nie jest. Czesto jest tak ze ktoś chce krótko wyrazic swoje zdanie w klasie na jkaiś temat, inni tez by chcieli, poniewaz przewaznie chodzi o krotkie przedstawienie swojego stanowiska. Jednka w tym momencie Andzrej przerywa i zaczyna po kolei kazda osobe, ktorej udalo sie juz zaprezentowac swoje zdanie, byprzekonac ja do swoejgo stanowiska. Musisz zrozumiec ze czasem chodzi po prostu o zaprezentowanie krotko po ktorej jest sie stronie, a nie wdawanie sie w dyskusje kto ma racje. Kazda strona ma bowiem swoje argumenty.

Bardzo mnie dziwi ze osoba najczesciej poruszajaca problem religii na tym forum jest Andzrej, a wiec ktos kto chodzi na katecheze, jednoczesnie gorąco przekonując nas do swojego ateizmu. Naprawde bardzo mi przykro ze jego rodzice sa tak "okrutni" i przmusowo posylaja go na religie. Jesli nie umiesz ich przekonac, bardzo prosze, nie przynos nastepnym razem kartki z ich podpisem na relę.

P.S. Prosba do admina: czy mozna zrobic tu ankiete z pytaniem "czy Andzrej stara sie narzucać innym ludziom swoje zdanie?" lub "Czy uwazasz Grzeska za fanatyka religijnego/politycznego?"
Andrzej
Licealista
Licealista



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Czw 15:18, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Grzesiu napisalem dla mnie nie jestes fanatykiem jestes przecietnym katolikiem a to że katolicyzm jest dla mnie fanatyczny to druga sprawa. Ja nie narzucam swojego zdania mowie wprost mam takie poglady a nie inne nie wierze w Boga i mam do tego prawo nikt mi tego nie zabrania jeżeli to że jestem ateistą i to ze poruszam z tobą rózne tematy i przez to wydaje ci sie ze narzucam ci swoje zdanie to nie bede tego robił bo widze że dyskusja o religii z katolikami nie ma najmniejszego sensu. Człowiek o własnym podejściu do wiary i Boga jest nietolerowany i zakrzyczany i nie ma prawa głosu a jeżeli się wypowie określa sie że stara się narzucic własne zdanie. Tak niestety jest w Polsce albo katolik albo ....

I niestety Grzesiu jednym z celów dyskusji jest proba przekonania innych do swojego zdania tego akurat nie zmienisz o ile polemika jest konfrontacja pogladow o tyle dyskusja umozliwia ich wolne wypowiadanie i probe przekonania innych do swojej racji. Nie zawsze słusznej. Zresztą w Polsce jest równosć wyznania i poglądów wiec moge mowic co chce i wyznawać poglady jakie chce. To że staram się kogoś przekonać do swoich racji nie jest zakazane tak samo jakbyś ty chciał mnie nawrócić na katolicyzm nic to nie da wiec jezeli jestes pewny swych pogladow to i tak to nic nie da. Grzesiu nie uważam cię ani za fanatyka religijnego ani politycznego co to to nie jestes normalny czasem miewasz poglady nie zgodne z moimi i wciagam cie w polemike czasem staram sie ciebie do nich przekonac ale zdania ci nie narzucam ty masz je wlasne i niewazne co ja powiem ty i tak masz swoje zdanie jak i ja i nic tego nie zmieni.

Ja w boga nie wierze i do tego tez mam prawo tego mi nie zakazesz na katecheze chodze bo rodzice mi nakazuja czyli w tej kwestii nie mam za wiele do gadania
a moje poglady to pewne polączenie filozofii chrześcijańskiej(przynajmniej części) w głównej mierze filozofii buddyjskiej oraz ateizmu jeżeli chcesz to w przyszłości ci to wyjaśnię.

A tak nie uważam cie za fanatyka jestes zwykła wierzącą osoba, ja mam w tej dziedzinie swoje zdanie i tego sie trzymam każdy z nas ma do tego pelne prawo


!!!! Na przyszłość czytaj moje posty dokładniej bo ja twoj przejrzalem z uwagą !!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
3vil 1337
M.E.L.A. Imperial Trooper



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z meliny ;)

PostWysłany: Czw 15:30, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Jako osoba stojąca poza sporem napisze od siebie kilka słów:

Po pierwsze i najważniejsze: nie było sensu znów wkładac kija w mrowisko. Temat przycichł, moznaby go uznać za wyładowanie nagromadzonych emocji zwiącanych z Andrzejem, a i z pewnościa z końcem roku. Rozjątrzanie go na nowo podejrzewam, że da niewiele, a na pewno zepsuje atmosferę w klasie. Aż tak wam Endriu na odcisk nadepnął?

Cytat:
A co do tego że nazywam cię fanatykiem bez obrazy ale religia katolicka wydaje mi się fanatyczna (beż obrazy dla nikogo) ponieważ zaklada gotowość poświecenia życia największego skarbu za wiare lub też celowe zadawanie sobie trudów w imię wiary? Jest wiele takich sytuacji i teraz i w przeszlości. Ciebie nie uważam za zbyt wielkiego fanatyka nawet w moim mniemaniu nie jesteś fanatykiem bronisz swoich poglądów i tyle przepraszam cie za wszestkie razy kiedy nazwałem cię fanatykiem mam nadzieje że mi przebaczysz( 77 razy jak nakazuje twoja wiara Wink ). Katolicki fanatyk to dla mnie ludzie pokroju mocherowych beretów i słuchaczy Ojca Dyrektora.

Tak! Nie. Nie wiem. A w ogóle to jestem za... a nawet przeciw! ;D

Cytat:
Bardzo mnie dziwi ze osoba najczesciej poruszajaca problem religii na tym forum jest Andzrej, a wiec ktos kto chodzi na katecheze, jednoczesnie gorąco przekonując nas do swojego ateizmu.


Bo widzisz... Dla ateisty wiara to ciekawa sprawa, ponieważ sami nie odczuwają potrzeby "wyznawania czegoś". Poza tym Andzej, o ile dobrze pamietam, nie jest ateista, tylko wierzy w energię kosmiczną, czy tam inną The Great Will of Macrocosmos (Hi Krogul Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Andrzej
Licealista
Licealista



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Czw 16:21, 22 Cze 2006 Powrót do góry

wies z3 evil to jest zrzucane przez wielu do jedego worka rzeczywiscie jestem deistą ale nie ze w nia wierze bo nie mozna wierzyc w cos oczywistego deizm i buddyzm są dla mnie filozofiami życia. A w energie owszem ale nie tyle wierze co uznaje jej istnienie bo ona istnieje na pewno jak chcecie wiecej na ten temat pogadajcie z moim kumplem Andym Davisem on wam to wszystko wyjasni. ja owszem nie wierze w nic ale kieruje sie w życiu filozofia buddyjska i daże do Nirvany czyli moim zdanie włączenia się do tej kosmicznej energii.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
krogulczas
Wielki Zły Admin



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z łona :P

PostWysłany: Czw 21:36, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Witam.
Temat zamykam, gdyż spełnił swoją rolę, zaś może w obecnej postaci doprowadzić do naprawdę zagorzałej kłótni. Z uwagi na niepotrzebne rozgrzebywanie tematu, Gran Maestre otrzymasz ostrzeżenie na czas tygodnia. Potem zostanie cofnięte. Na przyszłość prosiłbym o nie dolewanie oliwy do zgaszonego ogniska wraz z podaniem zapałki Wink.

Do wątku, który się w międzyczasie pojawił tj. wiary w energię, zapraszam do tematu The Great Will of Macrocosmos, założonym łaskawie przez Yat-chana.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin